Miedź - MKS: O rywalu słów kilka

Miedź - MKS: O rywalu słów kilka

Meczem z Miedzią Legnica, biało-niebiescy rozpoczną swoistego rodzaju wiosenne Mission Impossible, którą  jest z pewnością cel w postaci pozostania w 1 lidze na następny sezon. Najbliższy mecz jest zaległością z ubiegłego roku. 19. kolejka grana była podczas rundy jesiennej, lecz na wniosek legnickiego klubu spotkanie zostało odroczone do lutego i to właśnie ono przetrze szlaki zawodnikom zaplecza ekstraklasy.

Gospodarza cały czas liczą się w walce o awans do Ekstraklasy. Wprawdzie legniczanie do pozycji dającej zmianę  poziomu rozgrywkowego na wyższy tracą aż 8 punktów, to właśnie oni posiadają jedno spotkanie w zanadrzu i już w sobotę będą mieli okazje zniwelować te straty.

Zresztą, podopieczni Ryszarda Tarasiewicza wystąpią w roli murowanego faworyta zawodów z Kluczborkiem. W trakcie zimowego okresu przygotowawczego zielono-niebiesko-czerwoni zaliczyli wyjazdowy obóz zagraniczny, który odbył się w tureckim Avsallar. Nasi rywale nie szarżowali ilością meczów sparingowych. Rozegrali ich tylko pięć, osiągając następujące wyniki: Ślęza Wrocław 2:0, Piast Żmigród 5:1, Dnipro Dniepropietrowsk 0:1, FC Sfîntul Gheorghe Suruceni 3:1, WIT Georgia Tbilisi 1:1.

Mając i tak już personalnie silną kadrę, Miedź zakontraktowała jeszcze trzech wyróżniających się graczy. Przy Orła Białego zameldował się doświadczony słoweński napastnik Dejan Đermanović (Żetysu Tałdykorgan), do zespołu powrócił pomocnik Marquitos (Beroje Stara Zagora) oraz kontrakt podpisał reprezentant Finlandii, rozgrywający Petteri Pennanen (Kuopion Palloseura).

W tabeli 1 ligi, oba kluby dzieli aż 15 oczek, lecz to tylko jedna z różnic. Na papierze i finansowo mamy do czynienia z prawdziwą walką Dawida z Goliatem. Podobnie było 6 sierpnia, kiedy legnicką jedenastkę po raz ostatni gościliśmy przy Sportowej. Na inaugurację nowego sezonu oglądaliśmy dobre piłkarskie widowisko, zakończone remisem 2:2. Wynik ten podtrzymuje nadzieję, że na boisku wszystko jest możliwe.   

Zdjęcie: Walczą Robert Tunkiewicz i Michał Bartkowiak.

Fot. Mirosław Szozda / www.mkskluczbork.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości