MKS - GKS Tychy: Beniaminek po raz trzeci

GKS Tychy do 1 ligi awansowały rzutem na taśmę. Dopiero w ostatnie kolejce i dzięki zwycięstwu nad pewną już  zaplecza ekstraklasy Stalą Mielec śląski klub znalazł się w 1 lidze, bez konieczności oczekiwania na rozstrzygnięcia barażowe. Drużyna od ponad roku prowadzona przez Kamila Kieresia będzie trzecim w tym sezonie beniaminkiem, który sprawdzi aktualną formę biało-niebieskich.

Larem tyszanie nie próżnowali i szukali zawodników robiących na boisku tak zwaną "różnicę". Pierwszoligową już kadrę GKS-u zasiliło dwóch takich piłkarzy. 23-letni Jakub Świerczok to perspektywiczny napastnik; przy okazji wychowanek MOSM Tychy; i ma na swym koncie 6 występów w Bundeslidze w barwach 1.FC Kaiserslautern oraz 41 w polskiej ekstraklasie jako gracz Górnika Łęczna. Na tym samym poziomie rozgrywkowym aż 88 razy prezentował się 28-letni Jakub Kowalski, który na Barona trafił z Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Wykres naszego najbliższego rywala to fala wznosząca. Jedenastka beniaminka na inaugurację przegrała u siebie z Pogonią Siedlce, ale już w dwóch następnych meczach punktowała, remisując w Nowym Sączu z Sandecją i wyszarpując (95 minuta!) zwycięstwo z faworyzowanym cały czas Górnikiem Zabrze. Nasi sobotni goście nie mają już też problemu z rywalizacją w Pucharze Polski. W rundzie wstępnej dopiero po dogrywce dali sobie radę z trzecioligowym ŁKS-em Łomża, by w rundzie II zostać wyeliminowanym przez Olimpia Zambrów z 2 ligi.   

Fot. https://www.facebook.com/gkstychy.oficjalny