Rafał Niziołek: Zasłużyliśmy na trzy punkty

Rafał Niziołek: Zasłużyliśmy na trzy punkty

Zdaniem wielu obserwatorów spotkania MKS Kluczbork - Podbeskidzie Bielsko-Biała, to Rafałowi Niziołkowi należy się bezdyskusyjnie korona gracza niedzielnego meczu. Rozgrywający biało-niebieskich dyplomatycznie odpowiedział na pytanie, czy zgada się z taką opinią.

- To jest teraz nieważne, jakie jest moje zdanie na ten temat i czy się z tym zgadzam. Najważniejsze jest to, że.. nie zdobyliśmy trzech punktów! Myślę, że w tym spotkaniu zasługiwaliśmy na nie. Zabrakło nam chyba trochę szczęścia, no i ta nieszczęsna bramka, znów ze stałego fragmentu gry. Zremisowaliśmy mecz, w którym stworzyliśmy sobie zdecydowanie więcej sytuacji niż przeciwnik.

Tomasz Podgórski potrafi bić rzuty wolne, nie analizowaliście wcześniej tego?

- Nie zwracaliśmy na to uwagi i skupialiśmy się na własnej grze, co zresztą widać było na boisku. Chcieliśmy grać agresywnie i to przynosiło efekt. To, czy Podgórski uderzał nad murem, czy obok niego, nie miało większego znaczenia. Po prostu wyszedł mu - niestety - ten strzał i skończyło się remisem.

Zdobyłeś gola, na którego w pełni zasłużyłeś. Rządziłeś i dzieliłeś dziś przy Sportowej.

- "Kojdi" (Michał Kojder) ładnie to rozciągnął i podał do "Kowala" (Maciej Kowalczyk), ten próbował strzelić na bramkę, ale akurat wyszło mu dobre podanie. Mi nie pozostało nic innego, jak tylko skierować piłkę do siatki, z odległości 5-7 metrów od linii bramkowej.   

Grałeś kolejny (trzeci) mecz bez opaski kapitana, czy jej brak pomógł ci w tak fantastycznym występie?

- Ten fakt nie ma z tym nic wspólnego i nie miał wpływu na moje poczynania. Na ten temat nie chcę się wypowiadać. Tak zdecydował nowy trener, nie zamierzam tego komentować i należy tę jego decyzję uszanować.

Fot. Mirosław Szozda / www.mkskluczbork.pl

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości