Gierak i Kursa po godzinach

Paweł Gierak nie zagrał podczas ostatniego meczu z Wisłą Płock. W wyjściowej jedenastce zmienił go Radosław Kursa. Okazuje się, że obaj oprócz walki o miejsce w składzie, mają też inny wspólny cel. Kiedy swoje przygotowana do meczów mistrzowskich kończy pierwsza drużyna, obaj pozostają na boisku i zmieniają się w sztab szkoleniowy grup młodzieżowych.

- Podczas roku szkolnego zajęcia prowadzę wraz z Adamem Orłowiczem. W czasie wakacji chcieliśmy mieć wolne, ale pewna grupa rodziców zdecydowała się aby ich pociechy trenowały także w środku lata. Adam chciał też odpocząć, ja się zgodziłem i pomaga mi Radek Kursa - wyjaśnia Gierak.

- Tak oto zostałem asystentem - uśmiecha się Kursa. - Od czegoś trzeba zacząć, w piłkę przecież wiecznie grać nie będę i trzeba już dziś o tym zacząć myśleć. Praca z dzieciakami jest bardzo motywująca i daje przy okazji dużo satysfakcji - twierdzi Radek. 

Paweł już od dwóch lat uczy adeptów MKS-u piłkarskiej sztuki, posiada uprawnienia trenerskie klasy UEFA "B" i kariera coacha przed nim. - Od września ruszamy już z regularnymi treningami. Nie tylko ja pracuję z dziećmi. W sumie prowadzimy treningi w trzech grupach. Marcin Nowacki i Michał Kojder pracują z dziećmi z rocznika 2007, natomiast Rafał Niziołek wraz z żoną, szkolą grupę najstarszą - mówi nasz obrońca.

Na zdjęciach trenerskie duety Gierak - Kursa oraz Nowacki - Kojder.